Rezydencja Dubaju

Rezydencja Dubaju nie jest skuteczna w świetle umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania miedzy Polską a Emiratami. By spółka w Dubaju przynosiła oczekiwane korzyści należy w sposób bardzo świadomy zaplanować swoją obecność biznesową w ZEA.

 

Rezydencja Dubaju – ograniczenia

 

Wiele osób zamieszkałych w Polsce posługuje się rezydencją Zjednoczonych Emiratów Arabskich (np. Dubaju albo Abu Dhabi), aby osiągnąć korzyści podatkowe takie jak np. brak stosowania polskich regulacji o zagranicznych jednostkach kontrolowanych czy też brak raportowania do Polski przez instytucje finansowe w ramach Common Reporting Standard. Jednakże w świetle ostatnich zmian w umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania, do zmiany rezydencji podatkowej z polskiej na emiradzką nie dojdzie i należy się spodziewać, że Polska administracja skarbowa będzie kwestionować skuteczność zmiany miejsca zamieszkania dla celów podatkowych.

Co to oznacza w praktyce?

  • organy skarbowe mogą dążyć do opodatkowania dochodów osób posługujących się takimi rozwiązaniami jak rezydencja Dubaju czy rezydencja Abu Dhabi – od całości ich dochodów na świecie;
  • organy skarbowe mogą utrzymywać, że do spółek których beneficjenci posługują się rezydencją Dubaju czy Abu Dhabi stosuje się przepisy o zagranicznych jednostkach kontrolowanych CFC;

Jako Kancelaria Skarbiec posiadamy ekspercką wiedzę i doświadczenie w jaki sposób przygotować się na taki scenariusz i zarządzać ryzykiem z tym związanym.

 

Co się zmieniło w zakresie skuteczności rezydencji Dubaju?

 

Na czym polegają zmiany w umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania, które podważają skuteczność rezydencji Emiratów?

Najważniejsza zmiana dotyczyła zawężenia zakresu definicji osoby mającej miejsce zamieszkania lub siedzibę w ZEA.

Zgodnie ze znowelizowanym art. 4 ust. 1 pkt b) umowy, który stosuje się do rozliczeń od 1 stycznia 2016 r. w przypadku Zjednoczonych Emiratów Arabskich:

  1. osobę fizyczną, która ma miejsce zamieszkania w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i jest obywatelem Zjednoczonych Emiratów Arabskich

oraz

  1. spółkę, która została utworzona w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i ma tam miejsce faktycznego zarządu, pod warunkiem, że spółka może przedstawić dowód na to, że wyłącznym właścicielem jej kapitału są Zjednoczone Emiraty Arabskie i/lub instytucja rządowa Zjednoczonych Emiratów Arabskich i/lub federalny lub lokalny rząd i/lub osoby fizyczne mające miejsce zamieszkania w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i spółka jest kontrolowana przez powyżej wymienione osoby mające miejsce zamieszkania lub faktyczny zarząd w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Z uwagi na zmianę przepisów, nie zachowuje aktualności dotychczasowa linia orzecznictwa wskazująca na brak związku między rezydencją podatkową a obywatelstwem Emiratów wynikająca m.in. z treść interpretacji indywidualnej wydanej przez Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z dnia 4 lutego 2015 r. Nr IBPBII/1/415-908/14/ASz: „Obywatelstwo w Zjednoczonych Emiratach Arabskich przysługuje jedynie osobom urodzonym w ZEA pochodzenia arabskiego i posiada je ok 20 % ludności, ok 80 % ludności stanowią cudzoziemcy z 160 państw bez możliwości uzyskania obywatelstwa bez względu na to, jak długo przebywają i pracują w ZEA Posiadanie obywatelstwa nie warunkuje w żaden sposób kwestii rezydencji podatkowej. Bez względu na obywatelstwo osoby zatrudnione w ZEA podlega przepisom podatkowym prawa miejscowego.”.

U podstawy takiego zdefiniowania miejsca zamieszkania dla celów podatkowych w umowie z ZEA   stoi prawdopodobnie masowy napływ imigrantów oraz specyficzna sytuacji demograficzną tego kraju, która zapewnia jedynie rodowitym Emiratczykom uzyskanie obywatelstwa ZEA. Gdyby cudzoziemcy mogli uzyskiwać obywatelstwo ZEA w krótkim czasie Emiratczycy mogliby utracić władzę i majątki w kraju swojego urodzenia. W konsekwencji ZEA są w pierwszej dziesiątce państw świata, których paszport najtrudniej jest uzyskać. Wprawdzie w styczniu 2021 r. władze ZEA znowelizowały przepisy o nadawaniu obywatelstwa obcokrajowcom w procesie naturalizacji. Zmiana ta, dotyczy jednak jedynie sytuacji obcokrajowców, którzy włożyli znaczący wkład w rozwój ZEA. Chodzi głownie o: wysoko wyspecjalizowanych lekarzy, naukowców, twórców czy dużych inwestorów.

Specyficzny sposób zdefiniowania miejsca zamieszkania osoby fizycznej w cytowanej konwencji, w tym uzależnienie domicylu od posiadania obywatelstwa ZEA znacznie ogranicza krąg podatników,  będących w stanie udokumentować posiadanie rezydencję podatkowej w ZEA. Brak udokumentowania rezydencji podatkowej w praktyce pozbawia polskich (do niedawna) podatników, przebywających aktualnie na terenie ZEA z możliwości skorzystania z zapisów umowy podatkowej zawartej z tym krajem przez Polskę. Realizacja uprawnień przewidzianych odpowiednią umową o unikaniu podwójnego opodatkowania może bowiem nastąpić  pod warunkiem udokumentowania miejsca zamieszkania certyfikatem rezydencji obejmującym dzień dokonania wypłaty danej należności.

 

Brak ochrony wynikającej z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania

 

Planując przeniesienie swojego miejsca pobytu z Polski na terytorium ZEA (w tym do: Dubaju czy Abu Dhabi itp.)  należy pamiętać,  nie da się  skorzystać z ochrony, jaką daje umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania PL – ZEA, mimo że taka obowiązuje pomiędzy tymi dwoma krajami. Nie odnosi się ona bowiem jedynie do rezydentów ZEA, ale wyłącznie obywateli tego kraju. Jeśli osoba fizyczna nawet przebywając w ZEA, będzie miała dodatkowo nadal powiązania osobiste lub gospodarcze z Polską (np. z tytułu prowadzenia JDG) – polski fiskus może argumenty, że wszystkie dochody takiej osoby (nie tylko z ZEA, ale i z całego świata) winny podlegać zaraportowaniu i opodatkowaniu w Polsce.

 

Dla potwierdzenia powyższej wykładni przepisów przywieść można interpretację indywidualną z dnia 21 lutego 2024 r. znak 0114-KDIP3-2.4011.957.2023.3.JK2, w której co do podatnika o polskim obywatelstwie, pracującego i mieszkającego w ZEA oraz planującego w najbliższej przyszłości sprowadzenie do siebie rodziny, DKIS rozstrzygnął: z wniosku wynika, że posiada Pan elektroniczną wizę rezydencką i nie posiada obywatelstwa ZEA. Jednakże samo posiadanie wizy rezydenckiej nie jest tożsame z uznaniem Pana przez ZEA za rezydenta podatkowego. Zatem nie można uznać, że posiada Pan miejsce zamieszkania zarówno w Polsce jak i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (…) Centrum interesów osobistych posiada Pan w Polsce, a zatem podlega Pan w 2023 r. nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, tzn. będzie Pan zobowiązany wykazać dochody uzyskane w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w zeznaniu podatkowych za 2023 r. składanym w Polsce.

Należy zauważyć, że badając rezydencję podatkową osoby, która opuściła terytoriom RP należy wziąć pod uwagę wszystkie jej miejsce zamieszkania od dnia wyjazdu. Przebywanie Polaka w ZEA nie wyklucza uznanie, że taka osoba wcześniej z tytułu stałego pobytu w innym kraju (niż ZEA) utraciła polską rezydencję podatkową. Wówczas jej rezydencję podatkową należy badać w oparciu o UPO nie polskie, a o umowę zawartą przez ZEA z innym krajem.

Jeżeli osoba fizyczna uważa, że jej miejsce zamieszkania zostało przeniesione za granicę RP, może być zmuszona do udowodnienia tego faktu przed polskimi organami podatkowymi. Nie istnieje żaden dokument lub decyzja, które przesądzałyby jednoznacznie o posiadanej rezydencji podatkowej. Może się zdarzyć, że nawet zagraniczny certyfikat rezydencji podatkowej nie będzie dokumentem wystarczającym. Możliwa jest bowiem sytuacja, gdy dwa lub więcej państw będą traktowały daną osobę jako swojego rezydenta podatkowego. W takim przypadku należy wziąć pod uwagę postanowienia odpowiedniej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, które mają na celu rozstrzygnięcie statusu rezydencji w kontekście międzynarodowym (jeśli taka UPO może mieć zastosowanie w sprawie). W ramach tej procedury badane są kolejno punkty z poniższej listy: stałe miejsce zamieszkania; powiązania osobiste i gospodarcze (ośrodek interesów życiowych); przebywanie za granicą; obywatelstwo; wzajemne porozumienie umawiających się państw. W momencie, gdy dochodzi się do punktu, który ma zastosowanie tylko w jednym państwie, analiza jest przerywana i to państwo jest traktowane jako miejsce rezydencji podatkowej:

Aby osoba fizyczna mogła skutecznie utracić rezydencję podatkową w Polsce nie wystarczy, że się wyprowadzi z Polski. Równie ważne jest przeniesienie ośrodka interesów życiowych do innego państwa. W wydawanych interpretacjach, dotyczących zmiany rezydencji podatkowe organy podatkowe odnoszą się  m.in. do: wyrejestrowania się z organizacji politycznych, kulturalnych, społecznych, również z opieki zdrowotnej; zabrania ze sobą bądź wyzbycia się (sprzedaż, wyrejestrowanie) ruchomości, których jest się właścicielem;  wyzbycia się (np. sprzedaż lub wynajem) nieruchomości) itp.

 

Interpretacje Podatkowe a ochrona rozwiązań takich jak rezydencja w Dubaju

 

Czy wiążące interpretacje podatkowe rzeczywiście chronią osoby, które korzystają z takich rozwiązań jak rezydencja w Dubaju czy rezydencja Abu Dhabi?

Warto pamiętać, że nawet uzyskanie korzystniej interpretacji podatkowej, potwierdzającej posiadanie obowiązków podatkowych poza Polską  – w tym w ZEA nie zapewnia 100% ochrony. Procedura wydawania indywidualnych interpretacji przepisów prawa podatkowego nie podlega regułom przewidzianym dla postępowania podatkowego, czy kontrolnego. Organ wydający interpretacje opiera się wyłącznie na opisie stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego przedstawionego we wniosku. To na podatniku ciąży obowiązek udowodnienia okoliczności faktycznych, z których wywodzi on dla siebie korzystne skutki prawne. Organ ogranicza się do analizy okoliczności podanych we wniosku. W stosunku do tych okoliczności wyraża swoje stanowisko, które zawsze musi być jednak ustosunkowaniem się do poglądu (stanowiska) prezentowanego w danej sprawie przez wnioskodawcę. Jeżeli zatem, przedstawiony we wniosku stan faktyczny/zdarzenie przyszłe będzie różnił/różniło się od występującego w rzeczywistości, wówczas wydana interpretacja nie będzie chroniła zainteresowanych w zakresie rzeczywiście zaistniałego stanu faktycznego.

Jeśli np. podatnik we wniosku o wydanie interpretacji lub na wezwanie organu interpretacyjnego potwierdzi, że posiada związki zarówno osobiste, jak i gospodarcze z ZEA oraz, że ten kraj (czyli ZEA) traktuje go jako rezydenta podatkowego (pomimo braku faktycznej możliwości udokumentowania tego faktu) – zaistnieją przesłanki do uznania, że  opis sprawy nie jest  tożsamy ze stanem faktycznym. W konsekwencji taka pozytywna interpretacja indywidualna nie będzie chroniła podatnika w zakresie rzeczywiście zaistniałego stanu faktycznego.